W wyroku rozwodowym sąd orzeka o utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem po rozwodzie. Sąd nie orzeka o kontaktach z dzieckiem w sytuacji, w której małżonkowie złożyli do sądu zgodny wniosek w tym zakresie (art. 58 § 1b k.r.o.). W sprawie rozwodowej dobrze jest zadbać o to, żeby sposób wykonywania kontaktów z dzieckiem został określony precyzyjne, tak … Continue reading Kontakty z
Hmmm, nie wiem jak zacz±ć. Jestem tu od do¶ć dawna ale raczej jako bierna historia jest banalna i oklepana. Odkryta zdrada męża po bilingach, przyznanie się , nawet jaka¶ skrucha, obietnice, głodne kawałki jak to zbł±dził itp . Wtedy (2008 rok) m±ż od razu zakończył tę znajomo¶ć ( trwała w sumie miesi±ca ). Było ciężko a nawet bardzo , ale wiadomo dzieci , rodzina dom itp. Człowiek karmił się nadziej± i miło¶ci± ....wybaczyłam --naprawdę , do tego stopinia , że potem spodziewałabym się wszystkich katastrof ¶wiata niż tego , że zdradzi Mnie znów....... i tak nastał .Czerwiec 2012, kiedy to odkryłam , że nie było go w domu na noc ( Ja czasem pracuje na nocki )...pytania i przyznanie się ...tym razem koleżanka z pracy. No i całkiem inna sytuacja, zero skruchy i bezczelono¶ć "stało się " , "to samo się dzieje", jedził do niej a w domu się k±pał ...... KOSZMAR , ból był wręcz fizyczny, leczenie, łzy, cierpienie i najgorsze to niedowierzanie---Jak on mógł to zrobić ??? Pod koniec lipca porzucił prace i wyjechał za granicę, stale się z Ni± kontaktował. Pod koniec sierpnia --zacz±ł pisać, dzwonić --zabł±dził itp. chce być z rodzin± itp. Mi było ciężko --już u¶wiadomiłam sobie, że będe sama, jako¶ tam ułożyłam sobie życie --tylko młodsza córa --ona nie ma ojca itp. To Mnie skłoniło do potrzymywania kontaktów, on przyjedzżał i zachowywał się jakgbdyby nic się nie stało----tylko dalej utrzymywał z Ni± kontakt, parę razy jeżdził. Mało tego ona zasypwała go esami i tel. Nie odbierał --przyjechała do Naszego domu !!!! Taka hu¶tawka . Koniec pomy¶lałam, mam do¶ć . Poiwedziałam, że ma dzieciom wyja¶nić , nie przyjeżdżać , składamy o rozwód itp. Kilka tygodni milczenia . Zjechał na pocz±tku lutego, zrozumiał, zmienił się , pracuję nad sob± --to jego słowa i o dziwo było naprawdę dobrze, mimo wielkich obaw i starchu ....było tak półtora miesi±ca aż okazało się , że pisze z Ni± na skeypie---awantura--ON o co Mi chodzi, " biję pianę o nic ", ona napisała pierwsza to tak z ni± pisze ---SZOK. Dla Mnie to jest jednoznaczne --potrzymuje się znajomo¶ć po co¶ , bo ma się szanse na co¶ jeszcze --- On oczywi¶cie , że mylę się itp. żenuj±ce i głodne kawałki !!! Mało tego , mówię było tak dobrze a Ty znów wszystko zniszczyłe¶ --udało Nam się do siebie zbliżyć i odbudować na 70-80% a On to Ja zniszczyłam --bo zrobiłam awanturę o nic!!!! Co najgorsze ból był ten sam, łzy, głupie my¶li, nie chce i¶ć dalej , nie chce się obudzić ...... znów uwierzyłam, starałam się i znów zostałam zdeptana.... Wiem , że nie ma już szansy dla Nas , bo on sie nie zmieni--chciałby mieć i rodzinę i **** na boku.......Jak tu żyć ???[b][/b] Deleted_User dnia marca 26 2013 12:03:53 Milenko, jak żyć? Tak jak kiedy wyjechał a ty zaczynała¶ układać sobie życie na nowo. Wiem, że boli ale wyj¶cia chyba nie ma. M±ż kpi sobie z ciebie. Owszem chce być czę¶ci± rodziny ale na jego warunkach, tzn. ze skokami w bok akceptowanymi przez ciebie. Najlepiej jakby¶ udawała, że niczego się nie domy¶lasz i we wszystko wierzysz. Je¶li potrafisz aż tak siebie przekonać, to zagranie w tym spekaklu, który zdaje się być fars± małżeństwa może się powie¶ć. Dla mnie sprawa jest oczywista, masz do czynienia z recydywist±, niedoceniajacym szansy jak± mu dała¶. Ponownie wchodzi w zakazane rewiry my¶l±c, zreszt± nie bez powodu, że i tym razem wyl±duje na cztery łapy. On oczywi¶cie , że mylę się itp. żenuj±ce i głodne kawałki !!! Nie daj się ogłupić, bo po faktach jakie odkryła¶ takie gadki to ogłupianie wprost. A przyjazd kochanki do domu to już szok! milena66 dnia marca 26 2013 14:51:16 Dziekuje, to prawda -- chciałby abym udawała, że nic nie widzę . 2 dni obserwowałam jak cile lata i loguje się na skype albo sprawdza go w komórce, więć widać było że CZEKA na odpisy Powiedziałam jagby¶ chciał być ze Mn± , z Nami to by¶ się zastaniowił przed odpisaniem .Przecież to widać , że odpsiujesz bo czekasz na co¶ !!! Oczywi¶cie Ja sie czepiam i jestem chora . Boże jak Ja żałuję, że On przyjechał ..... bólu prawie już nie było, radziłam sobie finasowo--bez szału ale dawałam radę , wychodziłam do ludzi , nie my¶lałam o tych urazach, prawie już bez bólu mogłam zasypiać czy budzić się ......... A TERAZ to wróciło, ze zdwojon± sił± --boli jak cholera Go¶ć: wera dnia marca 26 2013 15:01:05 Tutaj tylko rozwód wchodzi w grę! Powodzenia milena66 dnia marca 26 2013 15:06:31 Faktycznie dobre słowo --recydywista -- muszę powtarzać to jak mantr e....... Za dobrze miał, tyle lat już mogłabym być szczę¶liwa i wolna, gdybym w 2008 pogoniła z domu--czemu człowiek tak słaby jest ??? Ile cierpienia, bólu i łez bym zaoszczędziałabym ???? Nox dnia marca 26 2013 19:45:19 Milena chciała¶ spróbować,dała¶ szansę w docenił-trudno .Nie żałuj tych lat my¶l o tych które przed Tob±.Przepłakała¶ swoje ,patrz w przyszło¶ć pomy¶l jak ulży Ci gdy pozbędziesz się z życia na swoich nadzieję że masz dowody zdrady z teraz i te z przed lat udowodnij mu winę i zacznij żyć swoim przynosi nam chwały życie z kim¶ niemoralnym,zakłamanym, nie jest człowiek za którego wyszła¶ za m± ¶mieć którego trzeba strzepn±ć . Deleted_User dnia marca 26 2013 21:39:42 milena 666 nie ma co płakać nad przeszło¶ci±, teraz musisz pomy¶leć nad swoj± przyszło¶ci±. To możesz zmienić. Wiesz jak kto¶ zawali raz , to można wybaczyć ale nabierać się tyle razy na to samo? Trzeba uczyć się na błędach i wyci±gać wnioski- z tego zwi±zku już nic nie będzie- raczej nie odpowiada Ci traktowanie Ciebie jak naiwniary, której można napluć na głowę nie raz i nie dwa , a ona i tak wybaczy. co w tym facecie jest takiego, że można dawać się tak traktować. W zwi±zku nie ma zaufania na 70%, tak jak w ci±ży nie można być w 70-ciu procentach. Zaufanie albo się ma w stosunku do partnera albo nie. Milena nie użalaj się nad sob±, bo następny ruch i cała przyszło¶ć zależy od CIEBIE- wyci±gnij wnioski z Tego co ludzie Ci pisz±. Nikt za Ciebie nie podejmie pewnych decyzji. Przestań jojczyć i wreszcie zrób co¶ konkretnego, a jak nie to będziesz się bujać do następnego razu i następnej kochanki. Deleted_User dnia marca 26 2013 21:53:22 Jestem zdziwiona - pogodziła¶ już się z jego odej¶ciem,radziła¶ sobie i dobrowolnie znów dała¶ mu się omotać i dalej pozwalasz sob± manipulować ? to już toksyczny zwi±zek, inaczej tego nie da się nazwać. Odetnij się od tego bezczelnego typa raz na zawsze bo robisz sobie krzywdę i wbrew pozorom dzieciom też. Fundujesz im hu¶tawkę nastrojów : jest ojciec za chwilę nie ma i tak w koło. Pozwoliła¶ mu na zbyt wiele i perfidnie to wykorzystał,czas na bardziej radykalne kroki bo on nie zasługuje na kolejn± szansę,zbyt głeboko siedzi w tym zauroczeniu kochank±. Stanowcze kroki to podstawa bo koszmar się nie skończy. milena66 dnia marca 26 2013 22:09:35 Forever--czysta żywa prawda--jestem beznadziejna i bez honoru, miałałam poukładany ¶wiat i jako bezwolna istota dałam się wci±gn±ć w JEGO gierki --wiem, żal i głupota to moja wiara....echch chce być silna , chce żyć, oddychać, chce być..... Deleted_User dnia marca 26 2013 22:19:16 Dasz sobie radę, tylko b±dĽ bardziej stanowcza, jeszcze będziesz oddychać i żyć. Nie jeste¶ beznadziejna tylko niezdecydowana. Trochę więcej wiary w siebie i swoje możliwo¶ci da Ci kopa jakiego już masz dowód na to, że potrafisz sobie radzić. Odwagi. binka dnia marca 27 2013 10:54:11 Mileno napiszę tak. Skoro on gra nie fair, oskarża Ciebie o wymy¶lanie i psucie wszystkiego to powinna¶ mu czarno na białym udowodnić ,że masz rację. Zainstaluj na kompa program szpiegowski,zrzuty z ekranu ,zapisz ,wydrukuj i rzuć gnojowi w twarz. Bo wiesz, zdradzacz to takie nasienie ,że złapiesz za rękę a on powie ,ze się mylisz to nie była jego ręka. Gdy już będziesz miała jasno¶ć wtedy decydujesz tak albo siak. Bo tutaj te wszystkie emocje to sama sobie fundujesz. Rozumiem Twoje rozterki jednak musisz sobie co¶ powiedzieć i co¶ postanowić. Tak zrobiłam też, i jak było Ľle to sama do siebie mówiłam : Głupia babo a czego się spodziewała¶ ,teraz cierp w ciszy albo działaj i nie kochana, poukładaj, była¶ już sama to wiesz ,że radę Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze. Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny. Brak ocen. Logowanie Nie jeste¶ jeszcze naszym Użytkownikiem?Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować. Zapomniane hasło?Wy¶lemy nowe, kliknij TUTAJ.
Para uprawiała seks na oczach dzieci. Zupełnie naga para z Florydy została przyłapana na tym, Sędzia nałożył na niego zakaz jakichkolwiek kontaktów z dziećmi.
Rzecznik Praw Obywatelskich otrzymuje wiele skarg na wykonywanie orzeczeń sądowych dotyczących kontaktów rodziców z dzieckiem. Możliwość utrzymywania regularnych kontaktów z obojgiem rodziców uznawana jest za jedno z praw dziecka, wynikające m.in. z Konwencji o prawach dziecka.
800 100 100 to bezpłatna, anonimowa pomoc telefoniczna i online dla rodziców oraz nauczycieli, którzy potrzebują wsparcia lub informacji w zakresie pomocy dzieciom przeżywającym kłopoty i trudności, wynikające z problemów oraz zachowań ryzykownych, m.in. związanych z uwodzeniem online, a także przeciwdziałania tym zjawiskom.
Kiedy zakaz zbliżania się dotyczy kontaktów z matką z dzieckiem, trzeba pamiętać, że skazanemu nie wolno z nią rozmawiać, spotykać się i utrzymywać jakichkolwiek kontaktów. Tego rodzaju zakaz nie oznacza zakazu kontaktowania się z dzieckiem. Można wówczas kontaktować się z rodziną wspólnymi znajomymi i przyjaciółmi dziecka.
Pamiętać przy tym jeszcze należy o jeszcze innym bardzo ważnym orzeczeniu Sadu Najwyższego z 21.XI.1952 r., w którym wyjaśniono, że „powierzając władzę rodzicielską jednemu z rozwiedzionych rodziców należy szczególnie wnikliwie rozważyć, mając na uwadze wiek dzieci, które z tych rodziców daje większą gwarancję troski o
. 287 378 80 362 317 310 388 357
zakaz kontaktów dzieci z kochanką